Na tanie bilety do Gruzji "czaiłam się" już od dłuższego czasu. Nic więc dziwnego, że gdy tylko zobaczyłam okazyjną cenę na święta (120 zł w jedną stronę z Warszawy, z lotniska Chopina) nie zastawialiśmy się ani chwili:) Do Gruzji (a konkretnie do Kutaisi) możemy dolecieć tanimi liniami Wizzair (https://wizzair.com/pl-pl/main-page#/). Lot trwa około 3 godziny.
Od razu po wylądowaniu czekała na nas miła niespodzianka. Każdy przyjezdny przy odprawie paszportowej otrzymywał butelkę grużińskiego wina. To się nazywa obsługa !;)
Gruzińskie wino na powitanie |
Lotnisko w Kutaisi to nowy, bardzo nowoczesny obiekt oddalony o około 20 km od samego miasta. Na lotnisku jest możliwość wymiany waluty (nie wiem jakie są godziny otwarcia kantoru, ale gdy wylądowaliśmy bladym świtem był czynny i wydaje mi się, że jest otwierany zgodnie z rozkładem lotów). Generalnie natychmiastową wymianę waluty bardzo polecam, gdyż bardzo ułatwi nam to funkcjonoawnie w pierwszych godzinach po przylocie. Kurs jest dobry, lepszy niż w Kutaisi i podobny jak w Tbilisi (w grudniu 2016 r. było to 1,70 zł za 1 GEL, czyli gruzińską walutę lari) Jest też możliwość wymiany pieniędzy na lotnisku w Warszawie, ale ma to sens tylko przy niewielkiej kwocie z uwagi na bardzo niekorzystny kurs.
Ponieważ nasza podróż miała trwać tydzień, chcieliśmy z niej "wycisnąć" maksymalnie tyle, ile się da. Zdecydowaliśmy więc, że po wylądowaniu od razu skierujemy się do Tbilisi. Z transportem po przylocie nie ma generalnie najmniejszego problemu. W holu głównym od razu rzuca się w oczy punkt sprzedaży biletów Georgian Bus w którym możemy nabyć bilety na marszrutkę (wschodnia nazwa na minibusika) do Kutaisi (5 GEL, czyli około 8 zł) oraz Tbilisi (20 GEL - około 37 zł). Marszrutki czekają na nas przed wejściem na lotnisko. Jest także możliwość przyjzdu do Kutaisi taksówką. Jej koszt to około 20-25 GEL.
Punkt kupna biletów na marszrutki na lotnisku w Kutaisi |
Bilety do Tibilisi |
Podróż busikiem z Kutaisi do Tbilisi trwa około 4 godziny, choć jest to niewiele ponad 200 km. Trasa prowadzi przez kręte górskie drogi i ze względu na te zakręty oraz legendarną brawurę gruzińskich kierowców podróż polecam przespać:)
Wnętrze gruzińskiej marszrutki |
Do Tbilisi można się też dostać pociągiem. Jeśli jednak planujecie od razu dostać się do stolicy Gruzji, to nie polecam tego sposbu. Najpierw będziecie musieli dostać się do samego Kutaisi, a potem czekać na pociąg, w którym nie wiadomo czy będą miejsca. My na podróż koleją zdecydowaliśmy się wracając po trzech dniach do Kutaisi. Cena biletu jest konkurencyjna, bo wynosi tylko 8 GEL (około 14 zł), a podróż sama w sobie jest wygodniejsza, bezpieczniejsza i zawsze to nowe doświadczenie, które jednak trwa baaardzo długo, bo około 5,5 h:)
Kupując bilety na pociąg trzeba też pamiętać o dwóch rzeczach: najlepiej kupić je dzień lub dwa dni wcześniej ze względu na to, że dostajemy miejscówkę i może okazać się, że biletów już nie ma. Drugą sprawą jest konieczność okazania paszportu lub dowodu osobistego przy zakupie biletu, a także przy wsiadaniu do pociągu (konduktor wpuszcza pasażerów do wagonu po sprawdzeniu biletów). Wiem, że istnieje możliwość zakupu biletów kolejowych przez internet, ale z uwagi na to, że nie próbowaliśmy tego sposobu, niewiele mogę na jego temat powiedzieć.
Bilety w Gruzji sprawdzane są 2 razy - przy wsiadaniu do pociągu i podczas podróży |
Jeśli jesteśmy przy transporcie, to warto też wspomnieć o podróży powrotnej. Wylot z Kutaisi do Warszawy mieliśmy przed 7 rano, co powodowało konieczność przyjazdu na lotnisko już około piątej. O tej porze nie kursują jednak żadne marszrutki, więc myśleliśmy, że jesteśmy skazani na stosunkowo drogą (jak na gruzińskie warunki) taksówkę. Postanowiliśmy jednak zasięgnąć opinii w informacji turystycznej, gdzie z pomocą przyszła nam przemiła, mówiąca płynnie po angielsku Pani:) Biuro informacji turystycznej znajduje się zaraz obok głównego placu miasta, na przeciwko parku.
Okazało się, że istnieje możliwość zamówiania na lotnisko busika/taksówki Georgian Bus, który przyjedzie o umówionej godzinie pod miejsce Waszego noclegu! To jest dopiero podejście "frontem do klienta";) Koszt transportu dla jednej osoby to 5 GEL (nie ma konieczności zbierania większej liczby osób). Transport może nam zamówić Pani w informacji turystycznej, możemy także zrobić to samodzielnie (spokojnie - mówią po angielsku) pod numerem: +995 555 39 73 87 (gdy dysponujemy gruzińskim numerem nie musimy dodawać +995). Gdyby ktoś potrzebował, to ostał się nam również numer na "kutaiskie" taksówki: + 995 25 88 88.
Zapraszam na moją relację z kilkunastodniowego pobytu w Gruzji (i nie tylko) ;)
OdpowiedzUsuńhttps://brudneskarple.wordpress.com/
dzięki, na pewno obczaję:)
Usuńohydna nazwa bloga tego gostka
OdpowiedzUsuń